Siwa Oliwia – instablogerka, influencerka, motywatorka i propagatorka zdrowego stylu życia. Swoją metamorfozą i podejściem do diety motywuje inne kobiety do zmian. Zadaliśmy Oliwii kilka pytań, żeby dowiedzieć się, jak schudnąć 15 kg – jak ona to zrobiła.
Redakcja: Z jakimi wymiarami startowałaś?
Oliwia: Zaczynając swoją przygodę nie sprawdzałam swoich wymiarów i przez cały okres zmian również tego nie robiłam. Podeszlam do tematu bardzo na luzie, nie zależało mi tak bardzo na gubionych centymetrach i kilogramach, chciałam wreszcie poczuć się dobrze 🙂
Redakcja: Co Cię skłoniło do zmiany stylu życia? Czy były to wielokrotne próby, czy nagła decyzja?
Oliwia: Moja decyzja była bardzo nagła i spontaniczna. Nigdy wcześniej się nie odchudzałam, tak naprawdę nie czułam takiej potrzeby. Chciałam coś zmienić w swoim życiu, znaleźć coś, co mi się spodoba i będzie sprawiać przyjemność.Jeszcze tego samego dnia, gdy wpadłam na ten pomysł, znalazłam stare buty, które były okropne i nie nadawały się do biegania, ale nie chciałam tego odkładać, ani też kupować całego sprzętu, dlatego ubrałam stary dres, znalezione buty i poszłam biegać. Tak to wszystko się zaczęło.
Redakcja: Jak wyglądała Twoja droga do idealnej sylwetki? Czy były wzloty i upadki, efekt jo-jo?
Oliwia: Myślę, że moją drogą do sukcesu było to, ze nie dążyłam do idealnej sylwetki, wymarzonych wymiarów i wagi. Robilam to dla swojej przyjemności. Zaczęłam zdrowo gotować, wymyślać zdrowe ciasta i przepisy. Bylam tym ogromnie zafascynowana i naprawdę sprawiało mi to bardzo dużo frajdy. Dlatego właśnie moim przypadku nie było wzlotów i upadków.
Redakcja: Jak udało Ci się zrzucić 15 kg? Jaką dietę i treningi stosowałaś? Czy korzystałaś z porad fachowców?
Oliwia: Mój tryb życia był bardzo odległy od zdrowego. Paliłam papierosy, sporo imprezowałam, jadłam fast foody i sporo słodyczy, dlatego waga szybko rosła. Po włączeniu aktywności fizycznej i zdrowego trybu życia ciało bardzo szybko zareagowało na zmiany i waga zaczęła spadać. W miarę jedzenia apetyt rósł. Zaczęłam dużo czytać, szukać pomysłów na zdrowe jedzenie, treningi w domu. Przez pierwszy rok mojej przygody ze zdrowym trybem życia nie stosowałam żadnej specjalnej diety, nawet nie liczyłam kalorii, a treningi robiłam najpierw w domu z 2 małymi hantelkami, ćwiczyłam z youtube treningi w domu na górną lub dolną partię ciał. Później poszłam na siłownię, byłam wtedy jedyną dziewczyną, więc musiałam przełamać wstyd i zapytać o rady panów, którzy tam trenowali. Oczywiście chętnie dzielili się radami. Wtedy tez jeden z kolegów ułożył mi pierwszy plan treningowy.
Redakcja: W jakim tempie udawało Ci się gubić kilogramy?
Oliwia: W ok.3 miesiące zgubiłam 15 kg 🙂
Redakcja: Jak wygląda Twoja dieta i treningi obecnie?
Oliwia: Aktualnie trenuję 4 razy w tygodniu siłowo, cardio 3 razy w tygodniu, dodatkowo od czasu do czasu Pole Dance i raz w tygodniu staram się pływać w basenie. Jeśli chodzi o dietę, to nie liczę nie ważę jedzenia – po prostu jem zdrowo i to, na co mam ochotę, zważając, żeby było zdrowo 🙂
Redakcja: Jak utrata wagi wpłynęła na Twoje samopoczucie i pewność siebie?
Oliwia: Stałam się pewna siebie, więcej się uśmiecham i nie chowam za workowatymi ubraniami.
Redakcja: Jaka była reakcja otoczenia na Twoją przemianę?
Oliwia: Wprowadzając zmiany w moim życiu, zmieniło się też otoczenie. Przestałam chodzić na imprezy ipalić, wolałam pobiegać, zrobić coś dla siebie. W związku z tym zmieniło się też moje otoczenie. Poznałam ludzi, którzy podobnie myśleli i spędzali czas. Wiem, że troszkę nie wierzyli, że mi się, że to tylko chwilowe, ale i tak czułam ogromne wsparcie z mojego otoczenia i może nawet troszkę dumę? 🙂
Redakcja: Czyli utrata 15 kg zmieniła Twoje życie?
Oliwia: Niby człowiek „tylko” chudnie 15 kg, a życie potrafi ogromnie zmienić. Zaczęłam chcieć więcej od życia, stałam się ambitniejsza i dostrzeglam, że naprawdę potrafię sporo osiągnąć, jeśli tylko będę chciała. Przestało mi się podobać podejście, że na nic nie mam wpływu – dostrzegłam, że to ja mogę je zmienić i ze to ja jestem za to odpowiedzialna.
Redakcja: Czy aktualnie Twoja sylwetka jest dla Ciebie idealna? Czy nadal pracujesz nad zmianami?
Oliwia: Chyba zawsze będzie coś, co będę chciała poprawić 🙂
Redakcja: Teraz motywujesz inne kobiety do dbania o siebie. Jaką radę masz dla czytelniczek?
Oliwia: Zawsze powtarzam, żeby to była przyjemność, coś, co sprawia nam frajdę. Nie lubisz biegać? Nie biegaj. Siłownia jest modna, ale wcale się tam nie odnajdujesz? nie zmuszaj sie ! Znajdz cos dla siebie cos co bedzie Twoja zajawka i pasja 🙂
pumsia
11 gru 14:25Łaaał… Widać metamorfoza nie obejmowała tylko diety i treningów. Zupełnie dwie różne kobiety na zdjęciach 😮 Chciałabym osiągnąć taki efekt, znaczy taką różnicę, narazie jednak zaczęłam od diety pudełkowej Optimal Fit. Od nowego roku, kiedy będę mieć więcej czasu, wracam na treningi 🙂
karotka
11 gru 14:25mówisz o tym optimal fit z Krakowa? przymierzam się do niego… może po świętach 😀