Słodycze są bardzo lubiane zarówno przez dzieci, jak i dorosłych. Niestety musimy pamiętać, że zawierają one wiele cukrów prostych, które niekorzystnie wpływają na nasze zdrowie. Jedzenie nadmiernych ilości słodyczy to jedna z głównych przyczyn nadwagi i otyłości. Węglowodany proste jedzone w nadmiarze zakłócają gospodarkę hormonalną i mogą przyczyniać się do powstawania cukrzycy typu II. Pamiętajmy jednocześnie, że jedzenie cukrów jest największym wrogiem dla naszych zębów.
Nasuwa się pytanie, dlaczego sięgamy po słodycze, skoro zdajemy sobie sprawę z tego, że nie są zdrowe? Wiele osób sięga po coś słodkiego, kiedy odczuwa senność, a organizm daje znak, ze spada poziom cukru we krwi. Są też ludzie, którzy jedzą słodycze, kiedy mają tzw. ,,chandrę”. Jak wiadomo, pożywienie, które zawiera duże ilości węglowodanów sprawia, że podnosi się poziom tryptofanu we krwi. To z kolei przyczynia się do wzmożonego przenikania tego aminokwasu do mózgu, gdzie pobudzone zostaje wytwarzanie serotoniny. Serotonina działa w ten sposób, ze zmniejsza apetyt i poprawia humor.
Jak już wspomniano, słodycze maja negatywny wpływ na nasze zdrowie. Objawia się to w rozmaity sposób. Po pierwsze, jedzenie słodkości w dużych ilościach może rozchwiać system hormonalny glukozy we krwi, co może przyczynić się do powstania insulinooporności, co w konsekwencji może prowadzić do powstania cukrzycy typu II. Narażone na to są szczególnie osoby z nadwagą i otyłe.
Kwasy tłuszczowe trans i kwasy tłuszczowe nasycone, które występują w ciastach i ciastkach, przyczyniają się do podnoszenia poziomu cholesterolu. To z kolei sprzyja rozwojowi miażdżycy i innych chorób serca.
Pamiętajmy jednocześnie, że słodycze to produkty w dużym stopniu przetworzone. Wiele spośród słodyczy pozbawionych jest jakichkolwiek witamin, minerałów i składników odżywczych. Organizm trawiąc cukier pobiera te brakujące składniki ze swoich zasobów.
Efekty, jakie wywołuje cukier w naszym organizmie sprawiają, że można go nazwać trucizną. Liczne badania pokazują, że cukier pogarsza stan komórek naszego organizmu. Bezpośrednio po spożyciu następuje reakcja w paradygmatycznym układzie nerwowym, który wpływa na system trawienny. System nerwowy zostaje sparaliżowany, co osłabia zdolność trawienia. Szczególnie szkodliwe jest jedzenie słodyczy na początku posiłku.
Duża ilość cukru we krwi sprzyja namnażaniu bakterii. Dzieje się tak dlatego, że bakterie czują się bardzo dobrze w środowisku kwaśnym, jakie wywołuje spożycie cukru.
Spożycie dużych ilości cukrów prostych wiąże się ze wzmożonym zapotrzebowaniem organizmu na witaminy z grupy B. Cukier nie zawiera tych witamin, toteż im więcej spożywamy cukrów prostych, tym większe zapotrzebowanie na te witaminy. Powoduje to niski poziom energii oraz osłabienie trawienia. Największemu uszczupleniu ulega zapas witamin B2 i B3. Ich brak może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, szczególnie zaburzenia psychiczne i nerwowe, gdyż obie te witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania systemu nerwowego.
Czym zastąpić słodycze? Najprościej można by powiedzieć: owocami. To jednak nie jest do końca takie zdrowe. Pisząc o owocach koniecznie należy poruszyć temat fruktozy. Fruktoza jest monosacharydem, cukrem prostym, ponadto jest dwa razy słodsza niż cukier stołowy. Problem z fruktozą polega przede wszystkim na tym, że pomimo dużej ilości cukru nie daje uczucia sytości. Spożycie białego cukru stymuluje trzustkę do produkcji insuliny, jej wzrost daje mózgowi sygnał o najedzeniu. Ponadto glukoza reguluje apetyt i ma wpływ na ilość magazynowanej tkanki tłuszczowej poprzez wywoływanie wzrostu leptyny i spadku greliny, co wspomaga stabilizowanie ilości zjadanego jedzenia. Wątroba dorosłego człowieka może magazynować 2-3 łyżki fruktozy dziennie (ok.40g.). Pozostała część fruktozy odkłada się pod postacią tkanki tłuszczowej okalającej wątrobę, co prowadzi do otłuszczenia tego narządu. Fruktoza ponadto pobudza w wątrobie szlaki metaboliczne prowadzące do powstania kwasów tłuszczowych i wydzielania lipoprotein o bardzo małej gęstości (VLDL). Sprzyja więc wzrostowi poziomu triglicerydów we krwi. Stąd już niedaleka droga do miażdżycy. Badania donoszą też o zwiększeniu ryzyka zachorowań na cukrzycę typu II u osób spożywających nadmierne ilości fruktozy. Na domiar złego fruktozę, podobnie jak galaktozę oraz sorbitol, łączy się z powstawaniem zaćmy cukrzycowej u diabetyków. Najwięcej fruktozy zawierają: daktyle, owoce suszone, gruszki, jabłka, czereśnie, banany. Najmniej owoce jagodowe, porzeczki, morele, owoce cytrusowe.
Oczywiście, nie zrozumcie mnie źle, owoce warto jeść, jednak w rozsądnych ilościach i w odpowiednich momentach dnia. Nie można natomiast bezkarnie sięgać po nie kilka razy w ciągu dnia.
Zatem co jeść, kiedy przyjdzie nam ochota na coś słodkiego? Otóż najlepszym rozwiązaniem będzie przygotowywanie deserów i ciast w domu, wystarczy użyć trochę wyobraźni, zastosować odpowiednie składniki i już mamy pyszne, zdrowe słodkości. Poniżej podaję kilka sprawdzonych i prostych przepisów na tego typu dania.
Mrożony shake z mleka kokosowego: ubij schłodzone w lodowce (minimum 24h) mleko kokosowe (tylko białą cześć), dodaj następnie porcję odzywki białkowej o smaku waniliowym, łyżeczkę kakao oraz kawy, osłódź ksylitolem, jeśli to konieczne, dodaj odrobinę wody mineralnej. Shake możesz wypić od razu albo zamrozić w zamrażarce.
Lody imbirowo-kokosowe z orzechami: zmiksuj 3 banany, łyżkę startego imbiru, 1/2 szklanki mleka kokosowego, 1/4 szklanki mleka migdałowego, 1 łyżkę ksylitolu, porcję odzywki białkowej o smaku waniliowym. Następnie dodaj orzechy. Włóż do zamrażarki na 3 godziny.
Nutella z awokado: zmiksuj 2 dojrzałe, miękkie awokado i 1-2 łyżki ciemnego kakao oraz 1 łyżkę ksylitolu.
Brownie z czerwonej fasoli:w blenderze zmiksuj szklankę czerwonej fasoli, dodaj następnie po 1/4 szklanki mleka migdałowego i kokosowego oraz pozostałe składniki (już nie miksować, a wymieszać):1/2 szklanki ciemnego kakao, 1/2 szklanki ksylitolu, 1/4 szklanki oleju kokosowego, 1/4 szklanki wiórków kokosowych, szczyptę soli i 1 łyżeczkę sody oczyszczonej. Całość wyłóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piecz około 30 minut w temperaturze 180C.
Ciastka amarantusowo-czekoladowe: rozgrzej piekarnik do 180C. W misce wymieszaj 200g płatków owsianych, 100g amarantusa, 2 jajka, 200g jogurtu naturalnego, 2 łyżki ksylitolu, porcje odzywki białkowej o smaku waniliowym. Dodaj następnie szklankę rozdrobnionych orzechów włoskich oraz polowe pokruszonej tabliczki gorzkiej czekolady. Całość wymieszaj i formuj niewielkie placki. Gotowe ciastka poukładaj na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz ok. 25 minut.
Nalesniki kokosowo-bananowe: rozgnieć 2 bardzo dojrzałe banany i wymieszaj z 3 jajkami. Dodaj 2 łyżki mąki kokosowej, 2 łyżki ksylitolu, pół łyżeczki cynamonu, porcję odzywki białkowej o smaku waniliowym, szczyptę soli, łyżeczkę sody oczyszczonej. Dobrze wymieszaj i odstaw na 5 minut. Smaż naleśniki na oleju kokosowym.
Nikt jeszcze nie skomentował