Pestki moreli gorzkiej pochodzą z dzikich odmian drzew morelowych. Są dobrym źródłem minerałów, głównie magnezu. Zawierają też dużo witamin, np. A, E, B15, B6 i B1 i nienasyconych kwasów tłuszczowych.
Pestki moreli gorzkiej są najlepszym znanym źródłem witaminy B17, zwanej inaczej amigdaliną lub letrilem. W chińskiej medycynie ludowej są stosowane od wieków przy problemach oddechowych, niestrawnościach czy nadciśnieniu.
Istnieją pewne kontrowersje co do skuteczności działania amigdaliny z pestek moreli gorzkiej w leczeniu nowotworów. Krążą opinie, że codzienne spożywanie gorzkich pestek moreli może zapobiec rozwojowi raka i zabić komórki rakowe. Gdy amigdalina znajdzie się w organizmie, rozchodzi się do wszystkich komórek ciała – zdrowych i chorych. W zdrowej komórce jest zamieniana w glukozę, natomiast w komórkach rakowych znajduje się enzym zwany rodanazą, który rozkłada amigdalinę do dwóch substancji – uwalnia cyjanek oraz aldehyd benzoesowy. Te dwa związki niszczą komórkę rakową, a ponieważ zdrowe komórki nie zawierają rodanazy – cyjanek i aldehyd benzoesowy są uwalniane tylko w komórkach rakowych i tylko je mogą zniszczyć. Rodnik cyjankowy zostaje wyeliminowany ze zdrowych komórek i zamieniany jest w nieszkodliwą substancję usuwaną wraz z moczem.
Pestki należy przechowywać w suchym i chłodnym miejscu.
Zaleca się zjedzenie kilku pestek dziennie, nie więcej niż kilka pestek dziennie. Można je dodać np. do jogurtu czy deseru. Nadmiar pestek moreli, jak nadmiar wszystkiego, może powodować skutki uboczne, np. nudności, zawroty głowy.
Nikt jeszcze nie skomentował